Lista aktualności Lista aktualności

W ZACISZU ZIELONEGO LASU

GŁAZY TO MILCZĄCY ŚWIADKOWIE DAWNYCH DZIEJÓW. OD DZIŚ JEDEN Z NICH „OPOWIADAĆ” BĘDZIE O POSTACI LEŚNIKA, KTÓRY ZAPEWNE NIE RAZ NASŁUCHIWAŁ W JEGO POBLIŻU SZUMU, OTACZAJĄCEGO GO MAJESTATYCZNEGO, BUKOWEGO LASU.

Pierwszy dzień kalendarzowej wiosny, a zarazem Międzynarodowy Dzień Lasów przypadające na 21 marca, już czynią ten dzień wyjątkowym dla wszystkich leśników. Dla nas, leśników Nadleśnictwa Lipinki dodatkowej szczególności jego tegorocznej odsłonie, nadała uroczystość odsłonięcia tablicy upamiętniającej osobę Jana Stankiewicza – wieloletniego gospodarza leśnictwa Zielony Las.

Historia …

Przed 25. laty, w październikowe przedpołudnie 1997 roku, w drodze do swych kolejnych leśnych obowiązków, tragicznie zginął ówczesny „opiekun” przepięknych, przyżarskich lasów. Przez ponad 24 lata, to właśnie On z kolejnymi podopiecznymi w osobach przydzielanych Mu młodych adeptów leśnictwa, dbał o powierzony fragment nadleśnictwa. Otrzymał zadanie o wyjątkowej trudności, jak wyjątkowe było (i jest nadal) leśnictwo Zielony Las. Bogactwo przyrodnicze połączone z wręcz podgórskim charakterem tego „kawałka” lubuskich lasów, to nie lada wyzwanie dla kierowanych tu leśników. Realizacja naszej pasji właśnie w tym miejscu, to zadanie dla naprawdę wytrwałych i nietuzinkowych osób. Tych cech zapewne nie brakowało leśnemu gospodarzowi – Janowi Stankiewiczowi. Każdy, kto miał okazję Go poznać przekonywał się, jak bardzo był zżyty z powierzonym Mu leśnictwem. Cierpliwie wychowywał i kształcił przyszłych następców ówczesnego leśnego pokolenia. Komu dane było trafić na „naukę zawodu” pod czujne i wymagające oko leśniczego z Zielonego Lasu i zdać „egzamin” z tej nauki, ten z pewnością mógł poczuć się w pełni przygotowanym do leśnych wyzwań. Wychowanków leśniczego Jana ciągle mamy pośród nas i wielce sobie cenimy ich pracę i fachowość. To niezaprzeczalnie duma dla nas, że ktoś taki poprzedził nas wśród grona tutejszych leśników. Życzyć można tylko innym, aby i ich leśne życie spleść się mogło z historią TAKICH OSÓB.

Zdj. 2. Chwila wspomnień (Damian Sandak, Nadleśnictwo Lipinki)

… i teraźniejszość.

Spotkaliśmy się we wtorkowe popołudnie w naprawdę zacnym towarzystwie. Poza oczywistym udziałem pracowników Nadleśnictwa Lipinki, nasze grono uświetnili swą obecnością: najbliższa rodzina Pana Jana oraz Jego przyjaciele. Zaproszenie przyjęte zostało także przez Starostwo Powiatowe w Żarach, którego szanowni przedstawiciele również przybyli na zorganizowaną uroczystość. Z parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Żarach zaszczycił nasze spotkanie Ks. Proboszcz, który po części z oficjalnym przywitaniem wszystkich i odsłonięciem pamiątkowej tablicy, odmówił okolicznościową modlitwę i poświęcił „granitowe” wspomnienie naszego kolegi leśniczego. Kilkukrotnie rozbrzmiały sygnały z rogu myśliwskiego, zagrane przez zaprzyjaźnionego nam Dyrektora Ośrodka Kultury i Biblioteki w Trzebielu. Wszystko to w pięknej jak zawsze scenerii Zielonego Lasu, wypełnianej już wiosenną kakofonią ptasich śpiewów. Swoją nieprzecenioną wartość miało również krótkie spotkanie w siedzibie nadleśnictwa, którym zakończyliśmy przygotowaną uroczystość. Zaszczytem dla nas było móc poznać Pana Jana z perspektywy osobistych wspomnień najbliższych Mu osób. To zawsze buduje poczucie w słuchających, że skoro człowiek z krwi i kości może pozostawić po sobie tak wyjątkową historię, to i nam być może będzie to dane.

Jako obecna leśna brać Nadleśnictwa Lipinki życzymy tego sobie i naszym następcom.

Zdj. 3. Obyśmy wszyscy spotkali się w „Rajskich” lasach (Damian Sandak, Nadleśnictwo Lipinki)

Autor: Michał Szczepaniak

[link] Żary Nasze Miasto

[link] Telewizja Regionalna Żary